Olej CBD a uzależnienie od papierosów

Olej CBD a uzależnienie od papierosów

Kto pali i próbował kiedykolwiek zerwać z nałogiem, ten wie – jest trudno. Często nie chodzi nawet o smak, ani odczucia towarzyszące paleniu, ale o samą myśl o tym… Natrętna, wraca niczym bumerang, wodząc na pokuszenie. Okazuje się, że na oba problemy – głód nikotyny oraz krążące wokół palenia natrętne myśli – pomóc może CBD (kannabidiol).

Jak udało się dowieść naukowcom z uniwersytetów Missisipi i Kalifornii w trakcie badań przeprowadzanych na myszach i szczurach. Kannabidiol okazuje się być substancją o co najmniej obiecującej skuteczności w zwalczaniu nałogu alkoholowego i uzależnienia od opioidów. Te uzależniania są zmorą współczesnej Ameryki i nie tylko. CBD działa skutecznie w przypadku tych dwóch problemów. Być może olej CBD stosowany na uzależnienie od papierosów pomoże na niepohamowaną potrzebę zapalenia?

Olej CBD a uzależnienie od papierosów

Inhalacja kannabidiolem zamiast inhalacji nikotyną

W roku 2013 ciekawe badanie przeprowadziła piątka naukowców z University College London. 24 ochotnikom – kobietom i mężczyznom w wieku 18-35 lat, którzy deklarowali wypalanie co najmniej 10 papierosów dziennie, zaserwowali oni inhalatory z nieznaną dla ochotników zawartością. 12 osób otrzymało inhalator z związkiem CBD a kolejne 12 osób – placebo. Uczestników badania poproszono o to, by za każdym razem, gdy poczują potrzebę sięgnięcia po papierosa, użyli inhalatora.

Badanie trwało tydzień, ale jego efekty i tak bardzo pozytywnie zaskoczyły badanych. Okazało się bowiem, że o ile w grupie kontrolnej (placebo) potrzeba i częstotliwość palenia nie zmalała, o tyle w grupie, która otrzymała inhalatory z CBD, liczba wypalanych papierosów spadła o 40%. Efekt „antynikotynowy” uzyskany dzięki CBD utrzymał się jeszcze jakiś czas po zakończeniu badania.

Papieros do kawy… a może lepiej CBD?

Pięć lat po udanym eksperymencie z roku 2013, naukowcy z University College w Londynie postanowili przyjrzeć się innemu aspektowi uzależnienia od nikotyny – oczywiście w odniesieniu do zastosowania olejku CBD (kannabidiolu). Chodziło o mechanizm skojarzeń, jakie związane są z paleniem papierosów.

Czynność palenia papierosa dla wielu uzależnionych jest swego rodzaju rytuałem, powiązanym często z konkretną czynnością – np. pierwszy papieros wypalają do pierwszej porannej kawy, kolejny do następnej, nie wyobrażają sobie wypicia piwa bez „dymka”, przerwy w pracy bez papierosa, etc. Dodatkowo skojarzenia, a tym samym odczucie głodu nikotynowego pojawia się, gdy palacz widzi konkretne przedmioty lub sytuacje – popielniczkę czy innego palącego.

Ten właśnie mechanizm postanowiono poddać testowi. Ochotnikom aplikowano doustnie 800 mg kannabidiolu (CBD) bądź placebo. Po czym wyświetlano im obrazy indukujące chęć zapalenia (takie, które kojarzą się pozytywnie). W efekcie, u osób, które otrzymały placebo widok popielniczki, innego palącego czy sytuacji towarzyskiej związanej z paleniem wywołał pomysł sięgnięcia po papierosa. Znowu u ochotników wspomaganych CBD efekt ten uległ redukcji.

Olej CBD a uzależnienie od papierosów

Przydatność oleju CBD w leczeniu uzależnienia od nikotyny

Tak jak w przypadku innych medycznych zastosowań kannabidiolu – badania trwają. Pierwsze efekty są jednak na tyle obiecujące, że można zaryzykować tezę, iż CBD powinno być brane pod uwagę jako substancja wspomagająca proces wychodzenia z nałogu nikotynowego. Tym bardziej, że jak wiadomo kannanbidiol, łącząc się z odpowiednimi ośrodkami w naszym mózgu, działa uspokajająco i łagodzi lęki. A jak wiadomo, lęki są częstą przesłanką do sięgnięcia po kolejnego papierosa. Dowiedź się więcej czy olej CBD leczy inne uzależnienia?

Źródła naukowe: